Dziś przychodzę do Was z krótkim postem w temacie nowości, jakie w ostatnim czasie wpadły w moje ręce. Chciałam Was również poinformować, że niebawem na blogu pojawi się pierwszy konkurs z bardzo przyjemną, kosmetyczną nagrodą, także bądźcie czujne :)
Pierwsze nowości to bardzo miła niespodzianka od PAT&RUB - olejek rozświetlający, mleczna mgiełka relaksująca, regenerujące serum do ust i okolic oraz limitowane masło otulające do ciała. Serum do ust już stosuję, zdradzę Wam tylko, że to bardzo ciekawy preparat :) Jesteście szczególnie ciekawe któregoś z powyższych produktów?
Świeca w puszce Jelly Belly o zapachu Very Cherry to wygrana na facebookowym profilu Sylluni, natomiast nawilżająca muffinka do kąpieli Bomb Cosmetic w wersji Truskawkowe Marzenia to już miły gest ze strony sklepu Homedelight. Muszę w końcu wygospodarować chwilę czasu na relaksująca kąpiel w towarzystwie muffinki, w której składzie między innymi masło shea i olejek rumiankowy :) Dam Wam znać jak ten produkt sprawdzi się u mnie.
Ostatnie nowości to skutek wizyty w SP. Do koszyka wpadła woda termalna Uriage. To już moje drugie opakowanie, niebawem recenzja. Nabyłam również piankę do mycia twarzy Pharmaceris, jednak tym razem wybrałam tę w wersji N czyli wzmacniającą naczynka, na zimę będzie jak znalazł. Mam nadzieję, że sprawdzi się u mnie równie dobrze, jak jej siostra w wersji A, która pokazywałam tutaj. Skusiłam się również na maskę do włosów Biovax z nowej linii Naturalne Oleje, pokładam w niej spore nadzieje.
Na tym kończę swój krótki post, życzę Wam miłego, niedzielnego wieczoru :)
o nieeee masz masło otulające, zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńTak się jakoś trafiło ;)
UsuńPaczuszka z P&R bardzo zacna...zazdraszczam:)
OdpowiedzUsuńPaczuszka P&R w porządku, zgadzam się ;)
Usuńproduktów Pat&Rub zazdroszcze, bo bardzo bym chciala je spróbowac :)
OdpowiedzUsuńPAT&RUB ma swoich szeregach sporo wspaniałych produktów, to prawda :)
Usuńciekawa jestem serum do okolic oczu i ust
OdpowiedzUsuńRecenzja na pewno pojawi się na blogu :)
UsuńMasło otulające mam na swojej liście zakupowej.
OdpowiedzUsuńWodę Uriage również kupiłam :)
Woda Uriage jest bardzo przyjemna ;)
Usuńsame fajne rzeczy :]
OdpowiedzUsuń+10 do zimowego otulania :D
Otulanie musi być, obowiązkowo :)
UsuńJestem bardzo ciekawa Twojej opinii na temat maski Biovax. Od dawna rozważam jej zakup :)
OdpowiedzUsuńPoużywam i dam znać za jakiś czas :)
Usuńsame smakołyki *.* masło z serii otulającej czeka na mnie w PL.. uwielbiam ten zapach :D
OdpowiedzUsuńZapach serii otulającej P&R jest cudny, zgadzam się :)
Usuńo, maskę z biovax kupiłam i ja, były na promocji, do tego dorzuciłam mgiełkę do włosów też z tej firmy( do włosów blond), a pech chciał, że farbowałam dziś włosy i niestety blond nie wyszedł :(
OdpowiedzUsuńNiedobrze :/ Nad mgiełką też dumałam, ale w końcu nie wzięłam.
UsuńMasełko otulające bardzo lubię , balsam do rąk również w uzyciu:) same cudowności u Ciebie:*
OdpowiedzUsuńBalsam do rąk już do mnie leci, także będę się smarować non stop :)
UsuńŚwieca wygląda bardzo milutko :)
OdpowiedzUsuńI musze Ci powiedzieć, że równie milutko pachnie :)
UsuńO jakie miłe nowości. :)) Niech Ci dobrze służą. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości :) Wodę termalną bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa również, świetnie działa :)
UsuńFajne nowości :) Podoba mi się olejek rozświetlający i muffinka :D
OdpowiedzUsuńMuffinka prezentuje się bardzo apetycznie :)
UsuńIle wspaniałych nowości:):)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRewelacyjne zakupy!!! Ja też ostatnio zaszalałam w Pat& Rub ;-)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawa jestem mlecznej mgiełki P&R, pianki Pharmaceris i maski Biovax. Będę wypatrywać recenzji.
Na pewni się pojawią ;)
UsuńFajniutkie nowości :-)
OdpowiedzUsuńCudeńka z Pat&Rub - nic dodać, nic ująć :-)
Uriage uwielbiam, a pianki z serii N jestem ciekawa, czy spisze się tak dobrze, jak A, którą sama bardzo lubię :-)
Maskę Biovax dziś zastosowałam po raz pierwszy, ale z serii wzmacniającej ;-)
Maskę z serii wzmacniającej Biovax znam i lubię :)
Usuńpat&rub! <3 ohhhh, też chcę! :P ale pojechałam im za samoopalacz i mnie nie lubią ;D
OdpowiedzUsuńdaj znać jak wrażenia z używania tej świeczki, bo kurcze kusi mnie niesamowicie :)
Świeczka pachnie bardzo przyjemnie i dość intensywnie :)
Usuńmam nadzieję że kiedyś wpadnie mi coś z Pat&Rab, mam tą maskę z Biovax i lubię ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i ja ją polubię ;)
UsuńMasełko otulające musi chyba świetnie pachnieć :D
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem masło pachnie obłędnie!
UsuńOlejek rozświetlający jest bardzo intrygujący :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie http://clavelena.blogspot.com/ :)
Otulające masełko używam od kilku dni, ale już jestem w nim zakochana po uszy :) Sądziłam, że konsystencja będzie taka, jak ta z pozostałych linii, ale mam wrażenie, że jednak się różni. Z korzyścią dla otulenia :)
OdpowiedzUsuńPonadto ciekawa jestem maski z Biovax. Ja kończę właśnie serię z keratyną, dziwna to była relacja, ale ostatecznie mogę rzec, że przekonała mnie do siebie ;)
Masełko jest świetne, zgadzam się :)
UsuńCo do maski Biovax to musi chwilkę poczekać w kolejce, ale recenzja na pewno się pojawi :)
Super nowości :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSame smakołyki, szczególnie P&R, które uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńKiedy ja się w końcu skuszę na kosmetyki P&R? Wyglądają tak apetycznie, zwłaszcza te regularnie pojawiające się nowe edycje! Nowa maseczka z Biowax też mnie kusi, zwłaszcza, że ich odżywki służą moim włosom. Będę czekała na Twoją opinię :)
OdpowiedzUsuńOpinia na pewno się pojawi :) Co do P&R to u mnie aktualnie trwa konkurs z tą marką, do wygrania masło otulające :)
UsuńMiałam próbkę olejku rozświetlającego i mam kolejny na liście chciejstw. :)
OdpowiedzUsuńAch ta lista chciejstw... :)
Usuń