wtorek, 27 sierpnia 2013

Inglot nr 950

Dziś post lakierowy. Lakier Inglot z numerem 950 kupiłam chyba dwa lata temu. Szukałam czerwieni, ale nie takiej klasycznej, krwistej, chodziło mi bardziej o coś nietypowego. Szukałam, szukałam i znalazłam. Baza jest typowo czerwona, ostra, umieszczono w niej jednak shimmer, który w zależność od światła jest różowy, koralowy, a nawet pomarańczowy. Ciężko było mi uchwycić kolor lakieru, tym bardziej, że nie dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym. Poczyniłam jednak zdjęcia w różnym oświetleniu, zatem mniej więcej widać o co chodzi ;) Na płytkę nałożyłam bazę Eveline 8w1, dwie cienkie warstwy Inglot nr 520 i top Essie Good To Go.







Lakier trzyma się na płytce do 4-5 dni, także nie jest źle. Jego zaletą jest również to, że łatwo się go zmywa, nie rozmazuje się.

No i jak Wam się podoba? Lubicie lakiery Inglot?

34 komentarze:

  1. Miałam kiedyś jeden lakier Inglot, ale nie odpowiadały mi pędzelek i konsystencja. Kolor jest b. ładny. Faktycznie nie jest oczywistą czerwienią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pędzelek jest cieniutki, ale w sumie można nauczyć się go obsługiwać ;) Konsystencja dość rzadka.

      Usuń
  2. Lubię, choć ostatnio jakoś bardziej ciągnie mnie w stronę innych firm. Ładny kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w sumie mam kilka pozycji z Inglota i aktualnie też się u nich nie zaopatruję.

      Usuń
  3. Lubię lakiery Inglota. Jedynym ich minusem jest bardzo wodnista formuła. A co do kolorku to bardzo mi się podoba. Przepadam za czerwieniami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten lakier też ma dość rzadką konsystencję, ale za to nadrabia kryciem - od biedy wystarczyłaby jedna warstwa.

      Usuń
  4. Piékny ten kolorek :) Inglot ma tak cudowne kolory ze najchétniej bym wszystkie kupila.
    Szkoda ze Inglot tylko jeden sklep w Niemczech ma :( wysylki internetowej tez nie ma <.>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gama kolorystyczna jest szeroka, to fakt :)
      Wy za to macie DM ;P

      Usuń
  5. Świetny kolor. Ja również używam eveline 8w1 lub diamentową.

    OdpowiedzUsuń
  6. mam tylko jeden lakier Inglot i jest całkiem fajny, choć to chyba zasługa koloru :) ten Twój jest śliczny! uwielbiam takie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie Ingloty nie pociągają jakoś szczególnie. Miałam trochę ich buteleczek, ale albo sprzedałam, albo rozdałam. Była taka jedna sztuka, którą kupiłam kilkakrotnie (chyba 82), świetny frenchowy lakier o świetnej trwałości :)
    W ostatnim czasie mignęło mi na blogach kilka interesujących kolorów. Ten Twój też mi się podoba - lubię takie nieoczywiste odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odcień jest fajny i zmienia się w zależności od światła ;)
      Co do Inglotów to daaawno nic u nich nie kupiłam.

      Usuń
  8. Odcień prezentuje się bardzo ładnie, ale za lakierami Inglota nie przepadam. Dla mnie mają zbyt wąskie pędzelki i zazwyczaj odpryskują już na drugi dzień po malowaniu :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ze swojego egzemplarza jestem zadowolona, nic nie odpryskuje na drugi dzień ;) Pędzelek też można ogarnąć.

      Usuń
  9. Kiedyś używałam tylko Inglotowych lakierów, kolorystycznie przeważały nad innymi markami, teraz jest taki ogrom kolorów w innych markach, że chętnie sprawdzam i testuję inne:)
    Kolor bardzo ładny, lubię tą gamę kolorystyczną:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawna, kiedyś Inglot brał górę nad innymi markami.
      Kolor miły dla oka ;)

      Usuń
  10. Już chyba mi się przejadły czerwienie, zwykle kupuję z myślą, że tego jeszcze w kolekcji nie mam, a jak przychodzi co do czego, wszystkie są podobne i nie wiem który wybrac ;D Inglot ma bardzo fajne cienie :) Polecam buka123 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieni nie używam w ogóle ;D Nie pamiętam kiedy ostatnio miałam czerwień na paznokciach, ostatnio przez przypadek pomalowałam i Wam pokazałam przy okazji :)

      Usuń
  11. bardzo fajnie wygląda na paznokciach :) Planuję kupić jakiś lakier tej firmy. Tymczasem dzisiaj kupiłam kolejny ich cień :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię lakiery Inglota za kolory i wykończenie - niestety diabelnie szybko ścierają mi się w ich przypadku końcówki nawet przy zastosowaniu top coat'u :/

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolorek przepiękny nie miałam jeszcze lakierów z Inglota

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny! :)
    Ale Inglot się za bardzo u mnie nie sprawdza..

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolor śliczny. :) Jakiś czas bardzo lubiłam ich lakiery, jednak ostatnio moje paznokcie chyba miały ich już dość, bo nie chciały się trzymać a odżywka przestała działać. Być może po przerwie wrócę do nich. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może faktycznie Twoje paznokcie potrzebują oddechu od Inglota ;)

      Usuń
  16. świetny kolorek ;)
    Obserwuję i zapraszam do siebie ;)
    http://red-and-black-life-style.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
SZABLON BY: PANNA VEJJS.