Radość ogromna rozparła mą pierś, gdy dowiedziałam się, że moi rodzice będąc na wakacjach w Bułgarii, znaleźli czas aby wstąpić do drogerii DM. Oczywiście przygotowałam wcześniej na wszelki wypadek listę z pozycjami, które mogliby kupić wraz ze zdjęciami co by łatwiej było szukać:) Pokażę Wam dzisiaj, co zasiliło moje zbiory pielęgnacyjne. Podaję ceny w lewach bułgarskich, 1 lew bułgarski to aktualnie mniej więcej 2 zł.
Pomadki ochronne do ust Alverde Vanille Mandarine i Calendula 1,99 lewa/szt.
Masła do ciała Alverde Makadamia i Karite 6,99 lewa, Miodowy Melon 6,99 lewa oraz Krem Balea z masłem shea 4,55 lewa
Krem do ciała Alverde Migdał i Róża Herbaciana 5,99 lewa i balsam do ciała Balea z olejkami 3,49 lewa
Masło do stóp Alverde sosna i shorea 8,29 lewa
Ulubione olejki do ciała Alverde, tym razem Cellulite z cytryną i rozmarynem 8,49 lewa i dzika róża 7,75 lewa
Szampony do włosów Balea zwiększające objętość wiśnia i jaśmin 1,99 lewa/szt.
Maska do włosów Balea z figą i perłą. Bardzo mocno przypadł mi do gustu szampon z tej serii. Postanowiłam więc zaznajomić się z maską.
Kremy do rąk Alverde Nagietek i Aloe Vera plus Ryż 4,59 lewa/szt.
Kremy do rąk Balea z olejkiem Monoi 2,40 lewa i Urea 3,99 lewa
Na koniec dwie pozycje spoza listy czyli inicjatywa własna mamy - Alverde maska do rąk 2,99 lewa i peeling do dłoni 0,60 lewa (cena promocyjna)
Nie mogę się już doczekać stosowania! Rodzice spisali się na medal, za co bardzo im w tym miejscu dziękuje. Znacie te produkty? Lubicie któryś szczególnie?
Pozdrawiam Was serdecznie z nad morza, w tą upalną sobotę:)