środa, 25 stycznia 2017

Vita Liberata Self Tanning Anti Age Serum

Złapać trochę słońca zimą to zadanie naprawdę trudne. Oczywiście w grę wchodzą wakacje w ciepłych krajach, ale czy jest coś innego do wyboru? A jest! Od dwóch miesięcy towarzyszą mi kropelki samoopalające do twarzy w formie serum od Vita Liberata. Zapraszam na szybką recenzję!


Self Tanning Anti Age Serum Vita Liberata (15 ml/119 zł w sieci Sephora) jest stworzone aby współgrać ze skórą i nadać jej subtelny, złoty blask przy równoczesnej kompletnej pielęgnacji. Wyjątkowe połączenie wyciągu z róży oraz ogórka, a także peptydów pomaga utrzymać naturalny blask, podczas gdy unikalne ekstrakty tworzą i balansują różne poziomy nawilżenia skóry. Wyciągi o działaniu kojącym nadają skórze aksamitną miękkość, zaś technologia HyH2O zapewnia właściwości przeciwstarzeniowe. Zbilansowane poziomy dihydroksyacetonu (DHA) umożliwiają wybór intensywności opalenizny. Aplikacja tego preparatu jest bajecznie prosta - wystarczy dodać kilka kropli do kremu bądź zastosować serum bezpośrednio na skórę. Osobiście wolę pierwszy sposób. Co dwa - trzy dni używam tego serum i cieszę się delikatną, złotą opalenizną bez smug i samoopalaczowego smrodku. Do tego preparat wspomaga działanie nawilżające kremu i przyjemnie, świeżo pachnie, więc kolejny plus! Polecam Wam gorąco ten preparat! Fanki zdrowej opalenizny będą zachwycone!


INCI: Dihydroxyacetone Peptides Rose Cucumber Water, Dimethicone Crosspolymer, Neopentyl Glycol Diheptanoate, Dihydroxyacetone***, Glycerin*, Xanthan Gum, Sodium Chloride, Rose Extract** Cucumis Sativus (Cucumber) Extract*, Sodium benzoate, Palmitoyl Oligopeptide – Palmitoyl Tetrapeptide-7, Potassium Sorbate. *Organic. **Natural. ***Ecocert.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
SZABLON BY: PANNA VEJJS.