piątek, 26 maja 2017

Iossi Nawilżające serum do twarzy

Po mojej ostatniej wpadce w pielęgnacji, polegającej na przegięciu z ilością witaminy C, wróciłam już do normalności. Wprowadzam też powoli dodatkowe produkty do codziennego schematu pielęgnacyjnego. Od kilku tygodni stosuję wieczorem pod krem Nawilżające serum do twarzy od Iossi czyli ich nowość z olejem awokado, olejkiem z drzewa sandałowego i kwasem hialuronowym. Dziś przyszedł czas na recenzję tego produktu.



Nawilżające serum do twarzy z awokado, drzewem sandałowym i kwasem hialuronowym Iossi (30 ml/89 zł) KLIK to delikatny, suchy olejek, który dogłębnie nawilża i wygładza skórę. Działa antyoksydacyjnie i stymuluje regenerację tkanek.

Składniki aktywne:
  • Olej z awokado to źródło witamin i nienasyconych kwasów tłuszczowych, skutecznie nawilża i odżywia skórę.   
  • Skwalan z trzciny cukrowej wygładza, nawilża i zmiękcza skórę. Jest również antyoksydantem, chroniącym lipidowe struktury skóry przed utlenianiem i wolnymi rodnikami.  
  • Kwas hialuronowy, zwany eliksirem młodości, skutecznie nawilża, ujędrnia i poprawia elastyczność skóry. 
  • W serum wykorzystano także połączenie olejków palmarozowego i z drzewa sandałowego, które intensywnie ujędrniają, nawilżają i zapobiegają powstawaniu zmarszczek mimicznych. Dodatkową zaletą jest ich zapach, który uspokaja, rozluźnia i działa antydepresyjnie

Niewielką ilość olejku (dosłownie dwie krople) delikatnie wmasowuję wieczorem w oczyszczoną, wilgotną skórę twarzy (to ważne!). Serum szybko się wchłania, delikatnie ujędrnia, nie pozostawia na skórze tłustego filmu. Skóra świetnie wygląda przy regularnym stosowaniu - jest nawilżona, gładka, ujędrniona i odżywiona. Zdarza się, że po zastosowaniu tego serum odczekuję kilka minut i jeśli czuję, że skóra  jest odpowiednio nawilżona to pomijam wówczas aplikację kremu! Przy mojej suchej cerze to duże osiągnięcie, także serum działa doskonale. Przy tym pięknie pachnie, niby ziołowo, ale też trochę słodko i kwiatowo. Polecam serdecznie to serum, zarówno osobom z suchą cerą jak i wrażliwcom. Pipeta działa bez zarzutu, a serum należy zużyć w ciągu czterech miesięcy od chwili otwarcia. Myślę, że nie ne powinno obciążyć także skór mieszanych czy tłustych. To jedno z lepszych serów jakie stosowałam, także warto się skusić ;)


INCI: Persea Gratissima (olej awokado) Oil*, Simmondsia Chinensis (olej jojoba) Seed Oil*, Vitis Vinifera Seed (olej z pestek winogron) Oil & Calendula Officinalis (nagietek) Flower Extract, C13-15 alkane (emolient z trzciny cukrowej z certyfikatem ecocert), Squalane (skwalan z trzciny cukrowej), Triticum vulgare (olej z zarodków pszenicy) Germ Oil, Rosa Canina (olej z dzikiej róży) Fruit Oil*, Borago Officinalis (olej z ogórecznika) Seed Oil*,  Hippophae Rhamnoides (olej rokitnikowy) Oil, Sodium Hyaluronate & Ricinus Communis (Castor) Seed Oil & Hydrogenated Castor Oil (kwas hialuronowy & olej rycynowy), Tocopherol (naturalna witamina E), Lavandula Angustifolia (lawenda) Oil, Cymbopogon Martini (palmaroza) Oil, Citrus Aurantium Begamia (bergamotka bez bergaptenu) Fruit Oil, Santalum Album (drzewo sandałowe) Oil, Boswellia carterii (kadzidłowiec) Oil,  Geraniol**, Limonene**, Linalool**  
*składniki pochodzące z certyfikowanych upraw organicznych **naturalne składniki olejków eterycznych

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
SZABLON BY: PANNA VEJJS.