Dziś recenzja dwóch kosmetyków do demakijażu, które towarzyszą mi od około dwóch miesięcy. Jedna recenzja z uwagi na to, że używam tych specyfików łącznie. Mowa o mleczku do mycia twarzy i oczu oraz toniku nawilżającym firmy Tołpa z linii Dermo Face Physio. Oba produkty są aktualnie na wykończeniu, także mogę o nich troszkę powiedzieć.
Na początek słów kilka o mleczku. Zamknięto je w plastikowej, przezroczystej butelce z pompką (pojemność 195 ml), która dozuje odpowiednią ilość produktu. Postępowanie z produktem jest standardowe - należy rozprowadzić mleczko na "czyszczonej" powierzchni kolistymi ruchami a następnie usunąć za pomocą wacika. Ja używałam mleczka do demakijażu twarzy i szyi, omijając oczy, które zawsze traktuję płynem micelarnym. Produkt dobrze sprawdza się w swojej roli - usuwa makijaż, pozostawiając skórę miękką i bez tłustej powłoczki. Konsystencja jest gęsta, zapach delikatny, świeży. Mleczko nie zawiera alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, SLS-u, mydła, silikonów, oleju parafinowego i donorów formaldehydu. Specyfik posiada fizjologiczne pH.
Teraz kolej na tonik nawilżający. Również mamy tutaj plastikową butelkę z zamknięciem na klik, tym razem o pojemności 200 ml. Zamknięcie działa prawidłowo, tonik nie wylewa się podczas podróży. Producent zaleca użyć tonik po każdym myciu twarzy. Produkt nanosimy na twarz za pomocą wacika. Tonik przyjemnie odświeża twarz, mam tez wrażenie, że wyrównuje i rozjaśnia nieco cerę. Tonik nie zawiera w składzie alergenów, sztucznych barwników, PEG-ów, alkoholu i donorów formaldehydu. Posiada natomiast fizjologiczne pH i różne dobroci w składzie: torf tołpa, kompleks z kiełków pszenicy, drożdży i hialuronianu sodu i alantoinę.
Podsumowując oba produkty muszę powiedzieć, że ich stosowanie było bardzo przyjemne i skuteczne. Aktualnie mam w zapasie produkty do demakijażu aptecznej marki Pharmaceris A, ale nie wykluczam powrotu do przedstawionych dziś bohaterów.
kupowałam kilka razy micel do twarzy od Tołpa
OdpowiedzUsuńZaprzestałam gdy okazało się, że to ten sam co micel z Biedronki :D
zresztą ta sama firma-Torf ;)
inne produkty też produkują m.in dla Biedronki więc mnie Tołpa tym zagraniem ciut rozczarowała choć generalnie lubię
Też nie lubię robienia konsumenta w bambuko;)
UsuńAktualnie używam do zmywania oczu micela z Biedrony i jestem zadowolona, chociaż mimo wszystko Bourjois jest lepszy - szybciej zmywa tusz.
Mam ten tonik z Tołpy i czeka w kolejce :)
OdpowiedzUsuńTonik jest fajny, powinnaś być zadowolona.
UsuńPo wiadomości, że w biedrze jest to samo, tylko taniej, patrzę na każdy tamtejszy kosmetyk i sprawdzam producenta :P
OdpowiedzUsuńTo fakt, cena kosmetyków w biedronie jest o niebo lepsza:)
UsuńNie miałam styczności z tymi produktami chociaż przyznam, że micel z Biedronki uwielbiam ;-)
OdpowiedzUsuńMicel mam i jest ok, ale tak jak pisałam wyżej Bourjois wygrywa.
UsuńWstyd się przyznać, ale nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku Tołpy :) Zaciekawił mnie ten tonik :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news :*
Tonik polecam:) Jest delikatny a przy tym przyjemnie odświeża skórę twarzy.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńMają w swej ofercie kilka ciekawych pozycji, trzeba to przyznać.
Usuń