W przypadku mojej suchej cery nawilżanie to podstawa. Stawiam na nawilżający krem na dzień i cięższy, odżywczy krem na noc. Oczyszczam twarz olejkiem, zauważyłam, że taka forma demakijażu lepiej wpływa na stan mojej cery. Stosuję też peelingi, głównie enzymatyczne, aby rozjaśnić twarz i zapobiegać powstawaniu suchych skórek. W ślad za peelingiem podąża maska, czasem oczyszczająca, czasem nawilżająca. Dziś napiszę kilka słów o masce nawilżającej francuskiej marki Caudalie, która towarzyszy mi w ostatnim czasie. Do jej nabycia zachęciła mnie głównie Magda, z bloga Magda Na Wakacjach, która jest fanką kosmetyków tej marki :)
Producent charakteryzuje ten produkt jako kąpiel nawilżającą, która nadaje się do wszystkich rodzajów skóry. Nawilżający krem-maska natychmiast łagodzi i nawilża. Przywraca komfort i pozostawia skórę miękką i gładką. Należy ją stosować dwa razy w tygodniu na twarz i okolice oczu, pozostawić na piętnaście minut, następnie usunąć nadmiar za pomocą bawełnianego wacika lub wodą. Głównym składnikiem aktywnym tej maski jest olej z pestek winogron.
Produkt umieszczono w tubce z miękkiego plastiku o pojemności 50 ml. Maskę należy zużyć w ciągu dziewięciu miesięcy, licząc od dnia otwarcia. Wygląd produktu bardzo przypadł mi do gustu - jest delikatnie, spokojnie, miło dla oka. Konsystencja iście kremowa, zapach cudo (!) - pachnie świeżo, delikatnie, winogronowo. Nałożona na twarz ładnie się wchłania. Maskę stosuję najczęściej dwa razy w tygodniu, czasem nakładam ją na noc pod oczy. Resztki maski zmywam wacikiem nasączonym tonikiem. Produkt świetnie nawilża cerę, czyni ją delikatnie jaśniejszą i miękką. Taki efekt utrzymuje się na skórze dwa, trzy dni. Maska uspokaja również zaczerwienienia. Produkt jest bardzo wydajny. Swą tubkę kupiłam w jednej z aptek internetowych za 40 zł, choć wydaje mi się, że kosztuje nieco więcej (50-60 zł). Mając jednak na uwadze świetne działanie i wydajność, warto ją nabyć :)
Mam ochotę na kolejne produkty marki Caudalie, m.in. krem do rąk, wodę winogronową czy maskę oczyszczającą. Polecacie coś jeszcze?
INCI: AQUA (WATER), GLYCERIN*, ISONONYL ISONONANOATE, VITIS VINIFERA (GRAPE) SEED OIL*, SORBITAN STEARATE*, PEG-100 STEARATE*, GLYCERYL STEARATE*, CETETH-20*, HYDROXYETHYL ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER, SQUALANE*, CETYL ALCOHOL*, CETYL PALMITATE*, DIMETHICONE, BUTYLENE GLYCOL*, CI 77891 (TITANIUM DIOXIDE), SODIUM DEHYDROACETATE, CAPRYLYL GLYCOL, POLYSORBATE 60*, PARFUM (FRAGRANCE), TOCOPHEROL*, CARBOMER, SODIUM PHYTATE*, SODIUM HYDROXIDE, SCUTELLARIA BAICALENSIS ROOT EXTRACT*, ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER, SODIUM CARBOXYMETHYL BETA-GLUCAN, SODIUM HYALURONATE, HEXYL CINNAMAL, LINALOOL, LIMONENE, BENZYL BENZOATE, CITRONELLOL. (052/023)
* Plant origin
Lubie wszelkie maseczki :) Wiec i ta obstawiam ze przypadlaby mi dogustu :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że byłabyś zadowolona :)
UsuńMiałam tylko kremy Caudalie, nie pamiętam dokładnie które, wiem że przeciwzmarszczkowe, i były cudowne. :)
OdpowiedzUsuńPrzeczeszę stronkę Caudalie w poszukiwaniu kremów przeciwzmarszczkowych :)
UsuńChętnie bym ją wypróbowała :) Mam ochotę jeszcze na wodę winogronową ;)
OdpowiedzUsuńWoda winogronowa chodzi również za mną :)
UsuńO boze, chce!!! Pilnie potrzebuje nawilzenia ;-)
OdpowiedzUsuńTa maska serwuje porządną dawkę nawilżenia :)
UsuńJa tak samo, bardzo kusząca jest :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania ;)
UsuńCos dla mnie:)
OdpowiedzUsuńZ tego co zauważyłam mamy taki sam rodzaj cery, więc myślę, że byłabyś zadowolona :)
UsuńJa to jestem na bakier z maseczkami, ale podoba mi się samo określenie "kąpiel". Przyjemnie to brzmi jeśli chodzi o pielęgnację twarzy :)
OdpowiedzUsuńMaseczki to świetna sprawa, szybko nadrabiaj temat ;)
UsuńBardzo się cieszę, że maska przypadła Ci do gustu! :)
OdpowiedzUsuńI ja za nią przepadam, używam raz w tygodniu, najczęściej zostawiam na twarzy na całą noc, jako taki sleeping pack. Moją mieszaną skórę również świetnia nawilża i uspokaja, jest warta swojej ceny :)
Cieszę się, że się na nią skusiłam :) to świetny produkt!
UsuńJa polecam jeszcze pomadkę do ust :)
OdpowiedzUsuńA na maseczkę chętnie się skuszę jak tylko zużyję swoje zapasy ;)
Dzięki, będę pamiętać :)
UsuńCiekawa :)
OdpowiedzUsuńMam tłustą skórę, ale nie gardzę też nawilżaniem...muszę pamiętać o tej masce :)
Myślę, że każdy typ skóry potrzebuje nawilżenia :)
UsuńDobrej maseczki nawilżającej cały czas szukam.
OdpowiedzUsuńZerknę w stronę tej, którą polecasz :)
U mnie świetnie się sprawdza :) Jeśli się zdecydujesz, to daj znać co i jak.
UsuńJa mam skórę tłustą ale i mi przydaje sie coś nawilżającego, muszę pamiętać o tej masce :)
OdpowiedzUsuńNawilżanie to podstawa :)
UsuńWprawdzie tę maskę użyłam tylko raz, korzystając z próbeczki, którą M. kiedyś dołączyła mi do paczuszki, ale mogę się zgodzić z każdym miłym słowem. Zdecydowanie poczułam się zachęcona do zakupu, który mam zamiar poczynić, gdy nadarzy się ku temu dobra okazja :)
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do nakładania takich skoncentrowanych formuł na całą noc, ze względu na moją problematyczną cerę, po prostu mnie to stopuje, ale wierzę, że może to przynieść wiele dobrego :)
Oczyszczającą maskę również próbowałam, fajna, ale odkąd zaznałam Aesop i REN, to tym dwóm oddaję pierwszeństwo :))) Miałam też okazję użyć peelingu, lecz nie poleciłabym go dla Twojej suchej cery, mnie się spodobał, ale był dość ostry. Woda winogronowa zaś, wraz z kremem do rąk, są i na mojej zakupowej liście. Również przez Magdę :D
To jest wesoło, bo ja również wysłałam Ci próbkę tej maski :D No nic to, będziesz się nawilżać.
UsuńNa maski oczyszczające REN i Aesop mam chrapkę, z czasem na pewno je sobie sprawię :)
Skoro peeling jest ostry to faktycznie odpada. Widziałam jednak też w szeregach Caudalie peeling enzymatyczny, więc będę ewentualnie celować w tę propozycję :)
Z tej firmy jeszcze żadnego produktu nie miałam aczkolwiek również czuję się skuszona po recenzjach Magdy i Twojej. Moja mieszana cera z przesuszonymi policzkami na pewno byłaby wdzięczna za dobre nawilżenie :)
OdpowiedzUsuńMaskę warto wypróbować :)
Usuńmiałam kiedyś krem tej marki, bardzo dobrze go wspominam, niestety był drogi i już do nie go nie wróciłam .
OdpowiedzUsuńKtórą konkretnie wersję kremu miałaś?
UsuńCeny są dość wysokie, dlatego trzeba szukać okazji :)
Ostatnio kupiłam sobie wodę winogronowa i jestem zachwycona :) Póki co maski nawilżające mam dwie, ale jak je zużyję to z przyjemnością sięgnę po propozycję Caudalie :)
OdpowiedzUsuńWoda winogronowa jest na mojej liście :)
Usuńoj, przypomniałaś mi że miałam ją kupić i zapomniałam. Zazwyczaj stosowałam glinki, ale teraz mi się nie chce ich rozrabiać, więc taki gotowiec będzie idealny:)
OdpowiedzUsuńPrzypominam, przypominam przypominam :)
UsuńJa jestem strasznym leniem jeśli chodzi o kręcenie kosmetyków, więc wybieram gotowce :)
Ciekawy produkt, nie powiem...może się kiedyś skuszę:)
OdpowiedzUsuńSą produkty marki Caudalie (np. wspomniana maska czy mgiełka zapachowa, olejek) które bardzo lubię ale też takie które nie zrobiły na mnie większego wrażenia (np. "kultowa" woda winogronowa, która nie wpływała w jakiś znaczny sposób na stan mojej skóry)
OdpowiedzUsuńTy to w ogóle mgiełkowa nie jesteś :P Ja lubię bardzo i mam zamiar wypróbować tę wodę winogronową :)
UsuńOlejek powiadasz? Jak się dokładnie nazywa?
Caudalie Divine Oil :) suchy olejek ja takie formy bardzo lubię
UsuńSuche olejki również cenię, będę pamiętać o Twojej propozycji :)
UsuńWłaśnie spryskałam twarz woda winogronową :D Maseczka też za mną chodzi :)
OdpowiedzUsuńWoda niebawem będzie moja :)
UsuńZ Caudalie miałam tylko Beauty Elixir oraz wodę winogronową. Tę drugą szczerze polecam, a do listy dopisuję maseczkę ;)
OdpowiedzUsuńDzięki, woda jest na mojej liście :)
UsuńLubię Caudalie, ale maseczki jeszcze nie miałam. Polecam kredkę ochronną do ust i krem do rak. Teraz będę zaczynała tonik, szampon i micelka. Zobaczymy jak się sprawdzą
OdpowiedzUsuńKrem do rąk na pewno kupię :) sztyft też mnie kusi. Będę wypatrywać recenzji Twoich nowych nabytków :)
UsuńBardzo polubiłam produkty tej marki, więc w przyszłości chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem, czytałam recenzje :)
Usuńmaseczka idealna dla mnie! nawilżam się teraz ile wlezie :)
OdpowiedzUsuńW takim razie to coś dla Ciebie! :)
UsuńI mnie Magda pokusiła na kilka kosmetyków Caudalie i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńAga, pisz szybko co konkretnie się u Ciebie sprawdziło :)
UsuńZapach musi być cudowny ! *.* Od czasu do czasu przydałby mi się taki zabieg nawilżający, może się skuszę.
OdpowiedzUsuńZachęcam :) Zapach jest milutki!
UsuńNie miałam nic od Caudalie, ale mam nadzieję wkrótce to zmienić. Nie wiem tylko od czego zacząć :)
OdpowiedzUsuńMoja przygoda też dopiero się rozpoczyna :) Mam ochotę na kilka rzeczy, np. wodę winogronową czy krem do rąk.
UsuńCały czas bacznie przyglądam się tym kosmetykom. Mam ogromną ochotę na wodę winogronową. :)
OdpowiedzUsuńWody winogronowej póki co nie znam, ale mam ją w planie :) Kosmetyki tej marki są bardzo dobrej jakości, w mojej ocenie oczywiście :)
Usuń