Strony

czwartek, 11 grudnia 2014

Lily Lolo Błyszczyk do ust

Moja przygoda z mineralną kolorówką marki Lily Lolo dobiega końca. Dzisiejszy post będzie ostatnim z tej serii. Dla przypomnienia odsyłam do recenzji kremu BB KLIK, dwóch róży do policzków oraz bronzera KLIK oraz podkładu SPF 15 i pudru wykańczającego KLIK. Dziś zapraszam na prezentację błyszczyka do ust w kolorze English Rose.
 
 
Producent opisuje produkt jako elegancki błyszczyk w kolorze ciemnoróżowym, aksamitny niczym płatki róży. Przepysznie czekoladowe błyszczyki nie tylko mają przepiękne kolory, ale dzięki zawartości witaminy A i naturalnego olejku jojoba, odpowiednio ochronią i odżywią usta.
  • specjalna formuła z dodatkiem witaminy A oraz naturalnego olejku jojoba zapewnia odpowiednią ochronę i nawilżenie;
  • nieklejąca się konsystencja;
  • efekt przepięknie połyskujących ust;
  • smakowity posmak czekolady;
  • prosta aplikacja za pomocną wygodnego aplikatora;

Błyszczyka Lily Lolo używam bardzo często z powodu jego neutralnego odcienia, który podbija naturalny koloryt moich ust. Produkt ma bardzo apetyczny smak i zapach czekolady, także łasuchy powinny być zadowolone :) Gąbeczkowy, tradycyjny aplikator pozwala precyzyjnie nałożyć błyszczyk. Sam produkt spisuje się na ustach bardzo dobrze, lekko je nawilża i nie klei się. Schodzi równomiernie i nie zbiera się z załamaniach. Jestem ciekawa innych kolorów. Polecacie któryś?
Za opakowanie zawierające 4 ml błyszczyka trzeba zapłacić na stronie costasy.pl 42,90 zł.

 
INCI: Ricinus Communis Seed Oil, Oleic/Linoleic/Linolenic Polyglycerides, Sorbitan Olivate, Cera Alba, Simmondsia Chinensis Seed Oil, Aroma, Copernicia Cerifera Cera, Candelilla Cera, Mica, Tocopherol, May Contain: CI 77891, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 75470, CI 77742

42 komentarze:

  1. Ma ładny kolor, ale pewnie ja bym go szybko zjadała z ust :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten błyszczyk zjada się w normalnym tempie jak to błyszczyki :)

      Usuń
  2. jestem uzależniona od błyszczyku LL, mam w kolorze hmmm zapomniałam:D, w każdym razie to neutralny kolor:). Fantastycznie nawilża usta, a powiedzieć muszę że mam bardzo spierzchnięte, cudnie pachnie i pięknie wygląda na ustach. No pełen zachwyt!:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałaś? No wiesz co?! :D
      Świetnie, że jesteś zadowolona. U mnie w nawilżaniu najlepiej sprawdza się miodek Nuxe, nic go nie pobiło :)

      Usuń
    2. Po Waszym zachwalaniu tych błyszczyków będę musiała skusić się na jakiś kolor :>

      Daga, zastanawiam się tylko, jak ten błyszczyk wypada w porównaniu z Instant Light Natural Lip Perfector?

      Usuń
    3. Normalnie poszłam sprawdzić, mój kolor to Whisper. Wybacz Bejbe roztargnienie me :D

      Usuń
    4. Megdil - jeśli chodzi o zestawienie obu produktów to Clarins bardziej odpowiada mi pod względem zapachu, choć to kwestia gustu. Jeśli chodzi o walory pielęgnacyjne to efekt jest podobny. Clarins jest słabiej wyczuwalny na ustach. U mnie w ostatecznym rozrachunku wygrywa Clarins :)
      Iwona - nie mam co wybaczać, daj spokój :* Dzięki za info :)

      Usuń
  3. Chętnie zobaczyłabym go na ustach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ladny bo taki delikatny <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam ale ten smak czekolady podoba mi się. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To gratka dla prawdziwych miłośników czekoladki :)))

      Usuń
  6. Też mam błyszczyk Lily Lolo i bardzo go lubię. Wielki plus za to, że pielęgnuje usta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pielęgnacja ust faktycznie ma miejsce w przypadku tego błyszczykowego egzemplarza.

      Usuń
  7. dobrze, że się nie klei :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również postrzegam to jako ogromną zaletę tego produktu.

      Usuń
  8. Kolor bardzo ładny, ale cena jak dla mnie za wysoka ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że cena to bardziej kwestia subiektywna. W mojej ocenie cena jest ok :)

      Usuń
  9. Wygląda pięknie! Bardzo mojowy kolor :D Smak i zapach czekolady.. mniaaaam. Zjadałabym go pewnie z ust :D hihi

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo mi się podoba ten odcień, mam na niego chrapkę już od dłuższego czasu i chyba będę musiała w końcu pomyśleć nad realizacją tej zachcianki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczny, naturalny i bezpieczny kolor. Bardzo lubię mieć takie pod ręką gdy muszę szybko pomalować usta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takich szybkich akcjach ten błyszczyk jest niezawodny, to prawda :)

      Usuń
  12. piękny jest, moje włosy zawsze na niego lecą hehe

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolorek taki mój :) Czas jakiś temu zraziłam się do błyszczyków LL. Widzę jednak, że pora na drugą szansę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zapach czekolady?? Tego się nie spodziewałam:) Kolor śliczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tak, czekoladka :) Kolor jest bardzo twarzy, to prawda.

      Usuń
  15. Kocham takie kolory na ustach ! bardzo mi się widzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również lubię takie kolory :) Znasz Aga błyszczyki LL?

      Usuń
  16. Dawno mnie tu nie było. Pora nadrobić zaległości.
    Nigdy nie miałam kosmetyków Lily Lolo. Ten błyszczyk pod względem koloru wygląda rewelacyjnie. Takie lubię.

    OdpowiedzUsuń